Gianni Versace

Mimo że styl Gianni Versace jest tak naprawdę aranżacyjną nowością, bo zaczął powstawać w latach 90 XX wieku, to już jest kultowy. Opinie o nim jednak są skrajne: dla jednym jest to synonim wyszukanej, ale odważnej elegancji, dla innych zaś drogą wersją kiczu. Będący jedynym w swoim rodzaju połączeniem włoskiej klasyki i antyku z nowoczesnymi materiałami styl jest pełen kontrastów i trudno opisać go w odniesieniu do jakichkolwiek innych koncepcji aranżacyjnych.


Wyraźna inspiracja klasyką

W stylu Gianniego Versace nie można nie zauważyć wyraźnych inspiracji antykiem. Czasem jest to wręcz kopia niektórych rozwiązań dekoracyjnych charakterystycznych dla starożytnej Grecji czy Rzymu. Charakterystyczne jednak jest ich przeniesienie na inne elementy i zmiana skali. Kolumny w stylu Versacego nie muszą już stanowić oparcia dla stropu, ale mogą być na przykład podstawą bardzo nowoczesnej lampy, lira zaś niekoniecznie będzie dalej instrumentem – może stać się nawet nogami od stołu. Inspiracje te są wyraźne, ale ich wskazanie w konkretnym projekcie przypomina szukanie różnic między dwoma obrazami. Wiadomo, że są, ale często można ich nie zauważać, nawet jeśli to na nie kieruje się wzrok.

Ostra kolorystyka

Tym, co zdecydowanie nie pasuje do antycznego kanonu, jest kolorystyka, jaką zaproponował Versace. Co prawda część architektów stara się powiązać ją na przykład ze sposobami wykańczania greckich waz i amfor, ale to naciągane podobieństwo, na którym twórcy stylu raczej nie zależało. Odważnie bowiem połączył on biel i czerń, jednak wzbogacając je o jaskrawą czerwień, żywe złoto i głębokie odcienie barwy żółtej. Jeśli chodzi o inne kolory, to prawie się one nie pojawiają, szczególnie jeśli chodzi o barwy naturalne. Te są zwykle zbyt delikatne i przeciętnie komponują się z agresywnym tłem.

W każdym projekcie można jednak rozpatrywać kolory w kilku różnych skalach. W całościowym ujęciu jest to dość czysty styl o jasnym, najczęściej białym tle, i umieszczonymi na nim elementami dekoracyjnymi: tkaninami, meblami, akcesoriami i innymi elementami wyposażenia. Jeśli zaś przyjrzeć się na przykład zastawie, to okazuje się, że do wykończenia pojedynczego elementu, rzadko wykorzystuje się choćby trzy kolory. Wiele elementów wyposażenia to dwubarwne, ale bardzo charakterystyczne projekty, które dopiero w większej ilości dają wrażenie charakterystycznego dla Versace bałaganu.

Versace znaczy luksus

Nawet krytycy stylu muszą przyznać, że nie ma tu miejsca na kompromisy, jeśli chodzi o wykorzystywane materiały. Porcelana cienka jak papier, pozłacane drewno egzotyczne, najdroższe i najbardziej precyzyjnie przygotowane tkaniny… Versace jest stylem kosztownym, i to widać z każdej odległości. Nawet tam, gdzie kontrastują ze sobą proste kształty i bogata ornamentacja, doskonale widać, że materiały wykończeniowe i te, z których tworzone są elementy wyposażenia, stanowią klasę samą w sobie.

Eksperci z zakresu stylizacji wnętrz bez trudu wypatrzą ów luksus jeszcze na jednym poziomie. Versace korzysta z zastrzeżonych motywów i wzorów – tych, które na przestrzeni wieków były wykorzystywane jedynie do dekoracji przedmiotów o szczególnym znaczeniu. Ich bogactwo jest ogromne, ponieważ motywy dekoracyjne wiążą się nie tylko z Antykiem, ale także kulturami Orientu lub Afryki, zatem cały styl pełen jest nieużywanej jednak symboliki. Jest to bez wątpienia odważny zabieg, tym bardziej że nawet najbardziej wyszukane alegorie u Versace sprowadzane są jedynie do roli estetycznej dekoracji.